Abstrakt:

Branża tekstylna boryka się obecnie z wieloma problemami. Oprócz konieczności spełniania zmieniających się preferencji i oczekiwań klientów, którzy chcą podążać za modą i wyróżniać się z tłumu, musi także wziąć pod rozwagę swój status jako podmiotu zanieczyszczającego środowisko. Nie tylko bowiem procesy produkcyjne pochłaniają duże ilości zasobów naturalnych, ale produkty tej branży zamieniają się w ogromne ilości odpadów w gospodarstwach domowych. Model gospodarki o obiegu zmkniętym (GOZ), który ogranicza ślad środowiskowy przemysłu, wydaje się być właściwą drogą dla firm tekstylnych do realizacji strategii zrównoważonego rozwoju. Autorzy artykułu przedstawili zasady koncepcji gospodarki o obiegu zamkniętym i analizują działania podejmowane przez firmy tekstylne w celu dostosowania swoich modeli biznesowych do ram GOZ. Korzystając z ram ReSOLVE Fundacji Ellen MacArthur, autorzy zaprojektowali model teoretyczny objaśniający, w jaki sposób firmy tekstylne przechodzą na paradygmat gospodarki o obiegu zamkniętym. Analizie poddano 34 przedsiębiorstw tekstylnych umieszczonych na platformie European Circular Economy Stakeholder Platform.